„Rekolekcje z Tolkienem” – Liturgiczny Survival 2025

  • 31 lipca 2025, Robert Karp

Za nami kolejne dwie edycje Liturgicznego Survivalu, czyli wakacyjnych rekolekcji dla ministrantów naszej diecezji. W sumie udział wzięło 105 chłopaków. Naszym miejscem wypoczynku tradycyjnie była Gdynia Chylonia. To tutaj pobliska szkoła pełniła rolę ośrodka, a kościół parafialny stał się miejscem sprawowania codziennej Eucharystii.

Przewodnikiem po tegorocznej drodze rekolekcyjnej był J.R.R. Tolkien. To właśnie jego „Hobbit” stał się swoistą lekturą na kolejne dni, zaś Bilbo Baggins pomagał nam w naszych duchowych zmaganiach. Zadawaliśmy sobie pytania, co przeszkadza nam wyjść ze swojej wygodnej „norki”, jak mimo słabości odkrywać prawdę, że Pan Bóg mnie powołuje i potrzebuje, jak uważać na różne pułapki i sidła, które zastawia szatan, a także, że warto zejść z wygodnej kanapy, by ruszyć na pomoc innym. Cztery nacje Goblinów, Elfów, Ludzi oraz Krasnoludów codziennie zmagało się z różnymi zadaniami. Furorę robiła „skrzynia Smouga” – z której wyznaczeni uczestnicy codziennie wyciągali ze skrytek pytania z wieczornej lektury. Można było zgarnąć maskotkę Gandalfa, który od razu wynagradzał punktami. Gorzej, gdy przytrafił się Gollum – wtedy drużyna traciła cenne Gigachady (nominał banknotu stworzonego na potrzeby Survivalu:).

Sama lektura pozwalała utrzymać klimat tolkienowskich powieści przez cały czas trwania rekolekcji, które miały przede wszystkim na nowo pomóc odkryć piękno relacji z Panem Jezusem. Codzienne Eucharystie sprawowane były w sposób uroczysty z kadzidłem. Był również czas na próbę śpiewu oraz przećwiczenie praktycznych aspektów liturgii dla posługujących w danym dniu przy ołtarzu. Dzień kończyła wieczorna katecheza – inspirowana na „Hobbicie”.

Na uczestników tegorocznej edycji czekały nowe atrakcje, jak i te, które cieszą się co roku niegasnącym zainteresowaniem. Ministranci przeszli swoiste szkolenie survivalowe z panem Kajetanem Wilczyńskim, który prowadzi swój kanał na Youtubie. Uczyli się m.in. jak rozpalić ogień, wytyczyć szlak czy zbudować schronienie. Nowością był również park wodny z dmuchańcami w Skarszewie oraz Aquapark w Wejherowie. Nie mogło zabraknąć paintballa i szybkich łodzi motorowych we Władysławowie. Siódme poty ministranci zostawili skacząc po elektronicznych ekranach w Pixel-u.

Nowym punktem na naszej mapie znalazł się w tym roku Pelplin. Msza św. sprawowana w kaplicy seminaryjnej, zwiedzanie Katedry, a także warsztaty z kaligrafii i drukarstwa wypełniły jeden, tradycyjnie już, pielgrzymkowy dzień.

Prawie każdego dnia wieczorem uczestnicy mogli zagrać w piłkę nożną na szkolnym boisku lub w siatkówkę. Ponadto, wieczorem otrzymywali telefony, by móc zadzwonić do rodziców. Przez większość czasu nie mieli jednak dostępu do urządzeń elektronicznych.

Nie byłoby tego pięknego czasu bez zaangażowanej i oddanej kadry. Szczególne podziękowania kierujemy w stronę ks. Piotra Kani, kierownika II turnusu – od lat ściśle współpracującego z Duszpasterstwem Służby Liturgicznej naszej diecezji, który już jako kleryk kilkukrotnie pełnił rolę wychowawcy na Survivalu.

Oba turnusy, mimo nieraz ekstremalnych atrakcji, były bardzo bezpieczne. Wszyscy cali i szczęśliwi wrócili do domu – tak jak pan Bilbo Baggins – nasz tegoroczny tolkienowski przewodnik.

Ks. Przemysław Gawlas
Ks. Jakub Kuliński
Diecezjalni Duszpasterze LSO