Konserwacja polichromii w mikuszowickim kościele św. Barbary

  • 3 października 2025, Robert Karp

W zabytkowym kościele św. Barbary w Bielsku-Białej Mikuszowicach zakończono szeroko zakrojone prace konserwatorskie. Ich celem było zarówno zabezpieczenie drewnianej struktury architektonicznej świątyni, jak i przywrócenie świetności unikatowej polichromii wnętrza, wykonanej w 1723 roku przez bielskiego malarza Jana Mentila.

„Największym osiągnięciem jest przeprowadzona konserwacja wspaniałej polichromii, która znów przemawia swoim pięknem i treścią. To dzieło unikatowe, opowiadające historię patronki świątyni – św. Barbary, a także ukazujące Trójcę Świętą, Chrystusa, Matkę Boską i Apostołów. Dzięki konserwacji uzupełniono ubytki, uczytelniono warstwę malarską, a w niektórych fragmentach dokonano rekonstrukcji. Teraz wierni i turyści mogą podziwiać to barokowe malarstwo w całym jego bogactwie kolorów i detali” – powiedział ks. dr Szymon Tracz, konserwator zabytków i obiektów sakralnych diecezji bielsko-żywieckiej.

Prace objęły także barokowy krucyfiks w łuku tęczowym kościoła, któremu przywrócono dawną świetność. Ważnym elementem konserwacji było zabezpieczenie i impregnacja gontowego poszycia dachu oraz więźby świątyni. W trakcie działań dokonano niezwykle ciekawego odkrycia – na strychu znaleziono fragment oryginalnego poszycia gontowego z połowy XIX wieku, ukryty pod późniejszą konstrukcją dachu zakrystii.

„To odkrycie ma ogromną wartość poznawczą. Dzięki niemu możemy zobaczyć, jakiego rodzaju gontu używali nasi przodkowie i w jakiej technice był on kładziony. To tym cenniejsze, że takie przykłady nie zachowały się do naszych czasów, ponieważ gonty były wymieniane co kilkadziesiąt lat w całości” – zaznaczył ks. Tracz.

Konserwacja była możliwa dzięki dofinansowaniu z Rządowego Programu Odbudowy Zabytków „Polski Ład”, wsparciu Prezydenta i Urzędu Miejskiego w Bielsku-Białej oraz zaangażowaniu proboszcza parafii św. Barbary ks. dr. Grzegorza Klaji.

Historia kościoła św. Barbary w Mikuszowicach sięga końca XVI wieku. Tradycja głosi, że pierwszy drewniany kościół we wsi Mikuszowice Krakowskie (obecnie dzielnica Bielska-Białej) miał ufundować Maciej Kmita, a miejscowość należała wówczas do parafii w Łodygowicach. Źródła z 1581 roku potwierdzają istnienie świątyni, która spłonęła w 1687 roku. Już trzy lata później, w 1690 roku, wybudowano obecny kościół, przesuwając jego lokalizację na wschód od rzeki Białej. Drewno modrzewiowe na budowę przekazał ówczesny sołtys Mikuszowic, Wojciech Kubica, wraz z żoną Zofią. Dwadzieścia lat później Szymon Kubica łożył na wyposażenie wnętrza świątyni.

Kolejne zmiany wprowadzano w XIX wieku – w 1851 roku cieśla Walenty Fijak dobudował od zachodu wieżę z pozorną izbicą, zwieńczoną baniastym hełmem, a w 1885 roku oszalowano soboty, które wcześniej były otwarte. Architektonicznie świątynia reprezentuje typ jednonawowy, orientowany, z węższym prezbiterium zamkniętym trójbocznie. Od północy do prezbiterium przylega zakrystia, a całość obiegają soboty, dziś zaszalowane.

„Dzięki zakończonym pracom kościół św. Barbary, będący jednym z najcenniejszych zabytków drewnianych regionu, odzyskał swój blask i zabezpieczony został na kolejne dziesięciolecia. To miejsce nie tylko modlitwy, ale i ważny świadek historii, który wciąż przyciąga wiernych, turystów i miłośników sztuki” – podsumował ks. dr Szymon Tracz.

Wkrótce w świątyni odbędzie się konferencja, podczas której zaprezentowane zostaną najciekawsze ustalenia związane z prowadzonymi pracami, a uczestnicy będą mogli spotkać się ze specjalistami odpowiedzialnymi za renowację.

fot. ks. Szymon Tracz